Hołli szit :P
Data dodania: 2014-11-01
Kochani, w dni zadusznym życzę Wam szerokiej i bezpiecznej drogi na groby bliskich i do domu.
Nie mogliśmy przestać myśleć o pewnej nurtującej nas rzeczy a propos budowy !!! ( jak widać inwestorzy nie mają czasu na odpoczynek)
Zapytacie co spędza sen z powiek... a to że po jaką cholerę hydraulik, który dostał plany budowy na 2 dni zrobił w naszej iskierce spływ 2 pionu kanalizacyjnego w ...... uwaga ........ salonie ! .
Wiedzieliśmy, że człowiek który zaczyna się budować musi w krótkim czasie opanować wiedzę wszystkich fachowców od geodety, murarza, tynkarza, kominiarza, urzędnika, projektanta, kierownika budowy, po malarza, dekarza, no i nieszczęsnego hydraulika ale na logikę, której mi wtedy zabrakło bo byłem na etapie szkolenia z dokumentacji i projektowania :P to teraz po szybkim kursie internetowo - blogowym wygląda na to, że to jest bez sensu.
Pytanie do was nasi internetowi sprzymierzeńcy posiadający wiedzę niejednego fachowca : co z tym zrobić?
1. przestawić rurę jak najbliżej ściany?
2.rozkuć część ściany by jak najmniej rury kanalizacyjnej wystawało w salonie ?
3. czy zamontować toaletę w salonie by móc spokojnie z niej skorzystać rozkoszując się widokiem ogrzewających twarz płomieni kontem oka widząc wiadomości w telewizji a z daleka żonę przygotowującą obiad :P ?
No z tym ostatnim to mnie poniosło :) ..... chociaż ..... neeee za gorąco by było :)
Z góry dziękujemy za pomoc